Głównej zawartości

Komunikat alertu

Ta strona korzysta z cookies. Bez zmiany ustawień pliki są zapisywane na urządzeniu.

Światowy Dzień Nerek powstał z inicjatywy Międzynarodowego Towarzystwa Nefrologicznego i Międzynarodowej Federacji Fundacji Nerek.

Święto obchodzone jest od 2006 roku w celu podniesienia świadomości na temat znaczenia nerek, chorób z nimi związanych i sposobach ich zapobiegania oraz roli wczesnej diagnostyki. Lekarze ostrzegają, że 95 procent ludzi z chorymi nerkami umiera przedwcześnie z powodu zbyt późnej bądź niewłaściwej diagnozy. Tymczasem, aby zdiagnozować chorobę nerek, wystarczą proste i tanie badania krwi i moczu. Szacuje się, że na nerki choruje 4,5 miliona Polaków, choć większość się tego nie domyśla. Nawet uszkodzone w 90% nerki nie dają żadnych charakterystycznych objawów, a zatrzymanie choroby na zaawansowanym etapie jest niemożliwe. Eksperci przypominają, że warto o nie zadbać, bo zdrowe nerki to filtr naszego organizmu. Oczyszczają krew z toksyn, produktów trawienia i spalania białek, wydalają nadmiar wody i sodu. Dzięki ich prawidłowej pracy utrzymywane jest właściwe ciśnienia tętniczego krwi. Na przewleką chorobę nerek w Polsce choruje ok. 4 mln osób. To drugie, po nadciśnieniu tętniczym, schorzenie przewlekłe, na które cierpią Polacy. Zbyt późno rozpoznana i nieleczona choroba nerek może doprowadzić do ich całkowitej niewydolności.

Czego nie lubią nerki?

Przede wszystkim nadmiaru cukru w diecie. Cukrzyca na ogromną skale niszczy nerki. W USA połowa chorób nerek jest wywołana cukrzycą (to tzw. nefropatia cukrzycowa). W Polsce jej odsetek jest mniejszy - to ok. 27-28 proc. chorych. Jednak jest to znak naszych czasów – dobrobyt, dostęp do nieograniczonej żywności i brak ruchu sprzyjają rozwijaniu się cukrzycy, a ta niszczy nerki. Przyczyną chorób nerek jest także nadciśnienie tętnicze, choroby krążenia – udary, zawały serca, a także nieleczone, nawracające infekcje dróg moczowych lub nadużywanie niektórych leków (np. przeciwzapalnych). W grupie ryzyka znajdują się osoby starsze, nadużywające środków przeciwbólowych (podwyższają poziom kreatyniny), otyłe i palące papierosy oraz te, u których w rodzinie występowały wrodzone choroby nerek. O zaburzeniach w funkcjonowaniu nerek świadczyć może: zmiana wyglądu moczu, częstotliwość oddawania moczu, obrzęk rąk, nóg lub oczu, brak energii, nadmierna senność czy podwyższone ciśnienie. Natomiast niewydolność nerek najczęściej rozwija się skrycie. Dopiero po jakimś czasie mogą pojawić się dość niespecyficzne objawy: ciągłe zmęczenie, problemy z koncentracją, mniejszy apetyt, bezsenność, skurcze mięśni (szczególnie w nocy), obrzęki oraz suchość i swędzenie skóry, częste oddawanie moczu (szczególnie w nocy). To już ostateczny sygnał alarmowy, że czas zgłosić się do lekarza nefrologa.

Jak dbać o nerki?

Przede wszystkim trzeba odpowiednio nawadniać organizm. Nawadniać to znaczy pić wodę w ilości ok. 1,5 - 2 litrów dziennie. Latem, w czasie upałów – nawet do 3 litrów. Woda poprawia pracę nerek - nerka będąca filtrem pracuje wówczas lepiej. Ciało człowiek w 70 proc. składa się z wody, więc jej picie rozrzedza odpowiednio krew, pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie, koncentrację, poprawia kondycje skóry, włosów i paznokci. Do tego odpowiednia dieta i rezygnacja z nadmiaru soli – dzienne spożycie nie powinno przekraczać 5 g, a to… 1 płaska łyżeczka. Należy pamiętać, że sól jest obecna w większości produktów przetworzonych. Zamiast nich w diecie powinno znaleźć się dużo świeżych owoców i warzyw. Oczyszczaniu nerek sprzyja szczególnie spożywanie arbuza, jabłek, owoców jagodowych, pietruszki, pestek dyni czy picie soku z cytryny.

https://www.politykazdrowotna.com/

https://www.gov.pl/