Jesień
Kończy się wrzesień, pewnie będzie jesień
Nie lubię jesieni, bo człowiek się wtedy „leni”.
Skąd brać siły, kiedy liście zgniły… ?
Słońce śpi, krótkie dni.
To wszystko sprawia, że czajnik nastawiam na piątą kawę,
nie mam ochoty na zabawę.
A może by tak inaczej…
Idzie jesień, kocham wrzesień.
Liście mają tysiąc kolorów
Lasy przyciągają swym urokiem
Jesień przyszła rześkim krokiem.