Drukuj

Jestem absolwentem Zespołu Szkół nr 2 im. Tadeusza Rejtana w Rzeszowie, a dokładnie Technikum Logistycznego. Uczęszczałem do tej szkoły w latach 2010-2014 na koniec zdając maturę i egzamin zawodowy. Wspominam ten okres czasu często i bardzo miło. Wspaniali ludzie, zwłaszcza z klasy ale nie tylko. Znajomości zawarte w szkole utrzymuje do dzisiaj. O wielu nauczycielach mógłbym opowiadać, ponieważ większość z nich naprawdę przykładała się do wykształcenia młodego pokolenia. Każdy nauczyciel przejawiał to w inny sposób. Po latach widać, że ten pośpiech z materiałem, sprawdziany, kartkówki itd. były potrzebne, bo dzięki temu skończyłem szkołę.

Nasza klasa, według nauczycieli była najbardziej nieokrzesaną w szkole, nauczycielom opadały ręce jak mieli mieć z nami zajęcia a jak usłyszeli o zastępstwie to łapali się za głowę… dawaliśmy im nieźle popalić i to akurat prawda. Najbardziej zapadły mi w pamięci lekcje z Panią profesor Marta Ślączką.
Była bardzo pozytywnym człowiekiem, nie poniżała nas, potrafiła się wydrzeć kiedy było trzeba ale oprócz tego świetnie przekazywała wiedzę, opartą na własnych doświadczeniach z prowadzenia firmy.