Głównej zawartości

Komunikat alertu

Ta strona korzysta z cookies. Bez zmiany ustawień pliki są zapisywane na urządzeniu.

Jestem absolwentem dawnego Liceum Ekonomicznego. Choć od jego ukończenia minęło już prawie 16 lat, wspomnień jest nadal bardzo wiele...
Szkole zawdzięczam: solidną ekonomiczną edukację, poznanie tajników rachunkowości, ekonomii (a tę studiowałem) dobra wprawkę w organizację życia zawodowego (pracuję w rzeszowskim Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych jako naczelnik Wydziału Koordynacji Usług Świadczeń), jak i osobistego (dawna koleżanka z ławki jest obecnie moja żoną) i zamiłowanie do historii (dzięki wymagającej profesorce mgr Danucie Winiarskiej, z którą dyskusje ratowały brać klasową przed odpytywaniem).

Pamiętam wspaniałych pedagogów: śp. Różę Mazurkiewicz, Tomasza Wawrzkowicza,  Barbarę Bukałę, naszą ostatnią wychowawczynię, jak również wielu innych, którzy swoja wiedzą, pasją pedagogiczną i cierpliwością pomogli nam odkryć w sobie talenty, ukierunkowali nas, abyśmy bez obawy weszli w dorosłe życie.