Głównej zawartości

Komunikat alertu

Ta strona korzysta z cookies. Bez zmiany ustawień pliki są zapisywane na urządzeniu.

Wybór szkoły średniej nie był dla mnie łatwą decyzją, ponieważ byłam zapaloną miłośniczką siatkówki i rozważałam liceum sportowe, jednak z drugiej strony chciałam pozyskać wiedzę, która dałaby mi szansę na lepszy start w karierze zawodowej. W ten sposób technikum ekonomiczne im. Tadeusza Rejtana wygrało tę rywalizację, co nie oznacza, że żałuję tej decyzji, gdyż byłam tam przez dobre 3 lata kapitanem drużyny siatkarskiej (przy okazji pozdrawiam i dziękuje za te cudowne lata Pani Trener mgr Marcie Słoninie oraz wszystkim wspaniałym dziewczynom).

Wiedza zdobyta w technikum ekonomicznym dała mi niesamowitą przewagę nad kolegami z liceów podczas studiów na Politechnice Rzeszowskiej (kierunek zarządzanie ze specjalnością zarządzanie finansami). Szczerze powiedziawszy dużo więcej nauczyłam się w technikum, zwłaszcza jeśli chodzi o praktykę. W 2014 roku obroniłam tytuł licencjata z oceną bardzo dobrą. Zawsze byłam ambitną osobą, ale czasy studiów sprawiły, że bardzo zatęskniłam za technikum, ponieważ tam moja ciężka praca była doceniania, oceny sprawiedliwe i zasłużone, a nauczyciele otwarci i służący pomocą. 
Mając tę okazję bardzo chciałabym podziękować w szczególności mojej wychowawczyni, Pani mgr Marcie Micał, która była wspaniałym opiekunem i przewodnikiem, a także innym nauczycielom, którzy byli zawsze bardzo serdeczni i życzliwi: Pani mgr Elżbiecie Bukale, Pani mgr Elżbiecie Majce, Pani mgr Małgorzacie Pałce. Ponadto dr Piotrowi Wiszowi, który opowiadał o historii w taki sposób, że potrafił zainteresować, ale gdy trzeba było dawał także wspaniałe wskazówki życiowe, a także mgr Małgorzacie Tasior, którą zawsze będę pamiętać jako niesamowicie charyzmatyczną osobę, z niesłychaną pasją do języka polskiego, co sprawiało, że uwielbiałam jej słuchać i wyjątkowo brakuje mi tych zajęć. Bardzo wiele wyniosłam z lekcji języka polskiego za co serdecznie dziękuje.
Jeśli miałabym komukolwiek doradzać w sprawach wyboru szkoły średniej, zawsze przekonywałabym do technikum ekonomicznego i tylko tego przy ulicy Rejtana.
Moje losy potoczyły się troszkę inaczej niż planowałam zaczynając studia, ponieważ wyjechałam do USA i nie wróciłam na mgr, ale tutaj licencjat już dużo znaczy. Myślę, że moja wiedza, studia, a także szkoła ekonomiczna, która bardzo dobrze wygląda w cv, pomogą mi w zdobyciu dobrej pracy, nawet i na stanowisku menedżera w hotelu. Nie wykluczam także dalszej edukacji, bardzo marzą mi się studia na amerykańskim college'u.
Pozdrawiam wszystkich ambitnych i nie bojących się wyzwań, ani ciężkiej pracy. To nigdy nie idzie na marne.